Popadało - tragiczny dzień na drogach

Trzy osoby spłonęły w samochodzie, który uderzył w słup trakcji trolejbusowej w Lublinie. Do wypadku doszło wczesnym rankiem na prostym odcinku drogi. Według relacji policji, kierowca, młody mężczyzna, prawdopodobnie jechał z nadmierną prędkością i stracił panowanie nad pojazdem.

Do trzech tragicznych w skutkach wypadków doszło w województwie łódzkim. Nad ranem na trasie krajowej nr 14 Stryków- Sieradz kierujący osobowym volkswagenem w trakcie wyprzedzania samochodu ciężarowego zjechał na przeciwległy pas i wjechał pod koła TIR-a. W wypadku zginęli dwaj mężczyźni w wieku około 30-40 lat jadący autem osobowym.

Również nad ranem w Pabianicach na ul. Partyzanckiej osobowe daihatsu zderzyło się z dźwigiem. W wyniku wypadku jedna osoba zginęła, a jedna została ranna.

Po południu w miejscowości Wały w powiecie kutnowskim doszło do zderzenia fiata 126p z ciężarówką - zginął kierowca "malucha" i dwoje jadących z nim dzieci w wieku 6 i 10 lat. Według policji, 40- letni łodzianin prawdopodobnie wpadł w poślizg, zjechał na przeciwległy pas i zderzył się z samochodem ciężarowym.

Dwie osoby - mężczyzna i dziecko - zginęły w wypadku na drodze krajowej nr 2 Warszawa-Terespol w miejscowości Jagodno niedaleko Siedlec na Mazowszu. Tam doszło do zderzenia czołowego dwóch samochodów osobowych.

Aż 10 samochodów zderzyło się rano na trasie nr 7 z Warszawy do Radomia w okolicach miejscowości Jedlanka. Na szczęście nikt nie zginął. Ranne zostały dwie osoby. Przyczyną karambolu były trudne warunki na drodze. Do południa trasa była zablokowana.

Policjanci apelują do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności i dostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze - w wielu rejonach kraju pada deszcz i drogi są śliskie.

*Wydarzenia TV POLSAT*

Więcej na ten temat w serwisie Wydarzenia.wp.pl