Ponad połowa Polaków popiera PO
Gdyby wybory parlamentarne odbyły się na początku lutego na PO zagłosowałoby 52% Polaków. PiS mogłoby liczyć na 26% głosów - wynika z najnowszego sondażu TNS OBOP. Na SLD i PSL zagłosowałoby tyle samo badanych - po 6%.
Swoich przedstawicieli do Sejmu nie wprowadziłyby: Liga Polskich Rodzin (3% poparcia), Samoobrona, Unia Pracy (po 2%), Partia Demokratyczna-demokraci.pl (1%). Żaden z badanych nie chciał oddać głosu na SdPl.
18% badanych, którzy zadeklarowali udział w wyborach, nie wiedziało na kogo oddałoby głos.
W porównaniu z ubiegłym miesiącem poparcie dla PO się nie zmieniło. W przypadku PiS spadło o jeden punkt procentowy. Również o jeden punkt procentowy zmniejszyło się poparcie dla SLD. Odsetek osób chcących głosować na PSL wzrósł o dwa punkty procentowe.
Według sondażu frekwencja wyniosłaby 29%, jak zaznacza TNS OBOP tyle osób zadeklarowało zdecydowaną chęć wzięcia udziału w wyborach. Kolejne 30% badanych zapowiedziało, że "raczej" poszłoby do urn wyborczych.
15% zadeklarowało, że "raczej" nie uczestniczyłoby w wyborach, a 20% - że "zdecydowanie" nie. 6% nie miało w tej sprawie zdania.
TNS OBOP przeprowadził sondaż od 5 do 8 lutego 2009 r. na reprezentatywnej losowej 963-osobowej ogólnopolskiej próbie osób od 18 roku życia.
Wyniki poparcia dla partii obliczone zostały na podstawie odpowiedzi osób, które deklarowały chęć wzięcia udziału w wyborach (zdecydowanie lub raczej) i wiedziały na kogo oddałyby swój głos (liczebność próby - 459 osób).