Ponad pół tysiąca historyków z całego świata w Krakowie
Ponad pół tysiąca historyków z całego świata przyjechało do Krakowa na II Kongres Zagranicznych Badaczy Dziejów Polski. Spotkanie oficjalnie rozpoczyna się 13 września br. w Audytorium Maximum Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Przez trzy dni historycy będą dyskutować na temat dziejów naszego kraju od wczesnego średniowieczaśredniowiecza, do współczesności - tłumaczy prof. Andrzej Chwalba z Polskiego Towarzystwa Historycznego. Organizator Kongresu dodaje, że zagraniczni badacze głównie zainteresowani są problemami społecznymi i kulturowymi Polski. Odkrywają i popularyzują też wiele ważnych faktów z naszej historii, o których nie uczy się w szkołach.
Z kolei ministerstwo Spraw ZagranicznychSpraw Zagranicznych chce, by zagraniczni historycy pomagali prostować fałszywe sformułowania na temat naszego kraju, które dotyczą przeszłości. Okazją do tego, by rozpocząć tworzenia takiej grupy, będzie rozpoczynający właśnie Kongres Zagranicznych Badaczy Dziejów Polski.
Wiceszef MSZ Janusz Cisek tłumaczy, że na Kongresie pojawią się historycy, którzy mogą w przyszłości zaangażować się w reagowanie na fałszywe stwierdzenia, na przykład w USA. Chodzi nam o to, aby naukowcy działając w jakimś kraju, na przykład w Stanach Zjednoczonych, gdzie jest najwięcej przekłamań historycznych dotyczących Polski, reagowali na nie niezależnie od władz polskich.
Prof. Janusz Cisek ma również nadzieję, że dzięki Kongresowi uda się "wypromować niektóre postaci czy wartości z historii naszego kraju. Chodzi na przykład o tolerancję, którą nasz kraj szczycił się w okresie I Rzeczypospolitej, sukcesy transformacji ustrojowych czy Solidarność". Prof. Cisek dodał, że ważne byłoby aby te treści znalazły się w publikacjach naukowych, popularnonaukowych, produkcjach dokumentalnych, telewizyjnych, ale także i w pomocach naukowych jak Wikipedia.
Wiceszef MSZ liczy na to, że Kongres pomoże we właściwym świetle pokazywać w zagranicznych podręcznikach historię naszego kraju, a szczególnie takie zagadnienia jak rola Solidarności w obaleniu komunizmu czy postaci jak na przykład Jan Karski, który jako jeden z pierwszych poinformował Zachód o tym, co dzieje się w nazistowskich obozach zagłady na terytorium Polski, a później przez 30 lat wykładał w USA.