Ponad 500 przywódców plemiennych zawarło pakt na rzecz pojednania narodowego
Odpowiadając na apel premiera Iraku Nuriego al-Malikiego, ponad pięciuset szejków z całego Iraku, stojących na czele klanów i plemion, zobowiązało się w Bagdadzie do działania "na rzecz pojednania narodowego w Iraku" i "potępienia zabójstw irackich obywateli".
O zawartym porozumieniu mówi komunikat ogłoszony na zamknięcie konferencji pojednania narodowego, którą w sobotę otworzył w Bagdadzie premier, szyita Nuri al-Maliki.
Przywódcy plemion apelują, aby "wszyscy zaangażowali się w osiągnięcie porozumienia narodowego i uznali, że wzajemne porozumienie jest jedyną drogą, a wszystkie proponowane inicjatywy powinny służyć pojednaniu narodowemu, pokojowi i braterstwu mieszkańców Iraku".
W tym samym komunikacie szejkowie zwracają się do rządu, by ograniczył swobodę noszenia broni przez irackich mężczyzn, tak aby mogli ją nosić wyłącznie funkcjonariusze służb państwowych.
Plemiona, których członkowie często nie wyznają tej samej religii - mogą być sunnitami lub szyitami - jak podkreślił Maliki powinny odegrać kluczową rolę w walce z terroryzmem.