Ponad 300 zagranicznych bojowników w irackich więzieniach
Wojska amerykańskie przetrzymują w Iraku
325 zagranicznych bojowników - podał dziennik "New York
Times" powołując się na wysokich przedstawicieli administracji USA.
Gazeta podkreśla, że liczba ta wzrosła znacząco po listopadowej ofensywie wojsk USA na Faludżę. W rejonie tego miasta zatrzymano wielu zagranicznych bojowników; ogółem przez ostatnie dwa miesiące w całym Iraku - ok. 140 obcokrajowców.
Niektórzy z nich są podejrzewani o związki z Al-Kaidą i innymi ugrupowaniami terrorystycznymi prowadzącymi w Iraku działania wymierzone w siły USA i współpracujące z nimi irackie służby.
"New York Times" podkreśla, że Waszyngton nie uważa ich za objętych konwencjami genewskimi, które m.in. chronią prawa jeńców wojennych i dlatego mogą oni być przetrzymywani bez sądu przez czas nieokreślony.
Zdaniem dziennika, Stany Zjednoczone szykują się do przeniesienia niektórych więźniów-obcokrajowców z Iraku poza granice tego kraju. W grę wchodzi baza Guantanamo na Kubie, gdzie trzymanych jest obecnie ok. 550 więźniów oskarżonych o działalność terrorystyczną. Baza ta ma być rozbudowana kosztem co najmniej 25 mln dolarów, by pomieścić dodatkowych 200 więźniów.
"NYT" pisze, że wojska USA przetrzymują w sumie w Iraku ok. 8,5 tys. więźniów, z czego większość w trzech głównych irackich więzieniach, zaś około tysiąca osób - w tymczasowych wojskowych ośrodkach zatrzymań.