Ponad 3 tys. dolarów z tegorocznej "Afryki"
Optymistyczne dźwięki reggae, półtora tysiąca
kolorowych miłośników gatunku z całej Polski i wszechobecne
dready. Atmosfera na tegorocznym festiwalu charytatywnym "Afryka",
jednej z najpopularniejszych toruńskich imprez muzycznych, była
naprawdę gorąca - relacjonują "Nowości".
03.02.2004 | aktual.: 03.02.2004 06:34
Według wstępnych szacunków, dochód z tegorocznej "Afryki" przekroczy trzy tysiące dolarów. Całość sumy zostanie przeznaczona dla głodujących w mieście Ruhango w Ruandzie - informuje kujawsko-pomorska gazeta.
Festiwal odbywał się w miniony piątek i sobotę. Na deskach toruńskiego klubu "Od Nowa" zaprezentowało się piętnaście zespołów (m.in. Moskwa, Basstion, Lion Vibrations, Alians) z różnych części kraju, a także z Niemiec (Concrete Jungle).
"Afryka" należy do największych i najstarszych festiwali reggae/ska w Polsce. Po raz pierwszy odbyła się, wówczas jeszcze pod nazwą "Africa is Hungry", w 1991 r. Obecną, spolszczoną nazwę impreza przyjęła pięć lat temu. Od początku swego istnienia "Afryka" jest akcją dobroczynną. Dochód przekazywany jest corocznie, przez polskie misje, do najbiedniejszych krajów Afryki Środkowej. Dotychczas festiwal wspierał m.in. Zambię, Kenię, Kongo i Ruandę. W jego ramach wystąpiło na deskach "Od Nowy" łącznie ponad 120 zespołów, w tym takie legendy gatunku, jak grupa Izrael - przypominają "Nowości".