PolskaPonad 100 lekarzy z Łódzkiego prowadzi strajk głodowy

Ponad 100 lekarzy z Łódzkiego prowadzi strajk głodowy

Ponad 100 lekarzy z trzech szpitali w woj. łódzkim kontynuuje w piątek strajk głodowy. Od soboty do tej formy protestu włączyć się mają medycy ze szpitala w Sieradzu. Według informacji strajkujących, 50 lekarzy w szpitalu w Bełchatowie jest już na zwolnieniach lekarskich.

29.06.2007 17:48

Najtrudniejsza sytuacja jest w bełchatowskim szpitalu, gdzie głodówkę prowadziło 56 lekarzy, czyli ponad 1/3 z wszystkich tam zatrudnionych. Kilkunastu z nich z powodu pogorszenia się stanu zdrowia poszło już na zwolnienia lekarskie.

Jak poinformował rzecznik komitetu strajkowego Piotr Trzeciak, w sumie już 50 bełchatowskich lekarzy jest na zwolnieniach lekarskich, część z powodu protestu głodowego, a część z innych powodów zdrowotnych. W szpitalu, w którym jest ponad tysiąc łóżek, powołany został sztab kryzysowy.

Jest realne zagrożenie, że lekarzy w szpitalu w Bełchatowie zabraknie - powiedział Trzeciak. W jego ocenie, jeśli do głodówki przyłączą się kolejni lekarze, którzy to zadeklarowali, być może w poniedziałek konieczne będzie wstrzymanie przyjęć pacjentów, a nawet ich przenoszenie do innych szpitali.

Ponad 40 osób głoduje w szpitalu im. Kopernika w Łodzi. Połowa z nich przebywa w specjalnie wydzielonej do tego sali, pozostali siedzą na korytarzu, śpią w dyżurkach na oddziałach. Kilkanaście osób przystąpiło do głodówki w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki.

W sobotę do tej formy protestu mają przyłączyć się lekarze ze szpitala w Sieradzu. Jak powiedziała PAP Agnieszka Kosztowny ze związku zawodowego lekarzy w sieradzkim szpitalu, w sobotę głodować będzie kilka osób, te które w tym dniu mają dyżur. Od poniedziałku protest podejmie ponad 20 osób.

Jak poinformował rzecznik wojewody łódzkiego Sławomir Przybyłowicz, przy wojewodzie działa od kilku dni specjalny zespół, który monitoruje sytuację strajkową w łódzkich szpitalach. Wojewoda zwróciła się także do wojewodów z ościennych regionów z zapytaniem, czy gdyby istniała taka konieczność, byliby w stanie przyjąć do swoich szpitali pacjentów z województwa łódzkiego - dodał Przybyłowicz.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)