Pomysły LPR przynoszą nam wstyd - Kazimierz Kutz dla WP
LPR uprawia propagandę polityczną. Klasyczną zabawę w ramach wielkiego biegu do władzy. Ale pomysły prawicowo-populistycznego zaścianka przynoszą wstyd Polsce – powiedział Wirtualnej Polsce senator Kazimierz Kutz.
Co Pan na to, że LPR chce, aby Sejm unieważnił deklarację z 1953 roku o zrzeczeniu się przez Polskę reparacji wojennych?
Kazimierz Kutz: Myślę, że to nic innego jak tylko propaganda polityczna. Klasyczna zabawa w ramach wielkiego biegu do władzy i to wszystko.
Ale czy to prawnie jest możliwe, żeby taką deklarację unieważnić?
Kazimierz Kutz: Jeśli przewodniczący Giertych czuje tak wielką potrzebę sprawdzenia tego, to niech sobie takie wnioski składa. Nie będzie wiedział, dopóki tego nie zrobi. Żyjemy w demokracji, więc mu wolno. Co z tego wyniknie to pożyjemy, zobaczymy.
Czy takie działania nie szkodzą Polsce?
Kazimierz Kutz: Oczywiście, że szkodzą. Prawicowo-populistyczny polski zaścianek szkodzi Polsce. Wystarczy sobie przypomnieć, jak ci posłowie pojechali do Brukseli, kiedy było przesłuchanie Huebner. Wstyd było słuchać. I teraz też jest wstyd.
Z Kazimierzem Kutzem rozmawiała Iza Bartosz
Co tydzień w Wirtualnej Polsce specjalny komentarz tego, co działo się w Polsce i na świecie. "Trzy pytania, trzy odpowiedzi" - specjalnie dla Wirtualnej Polski.
