PolskaPomysł PO na CBA "made in Hong Kong"

Pomysł PO na CBA "made in Hong Kong"


Platforma ma nowy pomysł na zmiany w CBA. Po wzorce chce sięgnąć do... Hong Kongu - dowiedział się "Newsweek".

Pomysł PO na CBA "made in Hong Kong"
Źródło zdjęć: © WP.PL | mg

03.11.2007 | aktual.: 03.11.2007 14:58

Według tygodnika, PO zamówiła tłumaczenie przepisów, które powołały do życia słynną Niezależną Komisję Antykorupcyjną (ICAC) z Hong Kongu, która niemal wypleniła przekupstwo wśród tamtejszych urzędników i policjantów.

Korzystając z azjatyckich doświadczeń Platforma chce drastycznie przebudować CBA. A właściwie - włączyć CBA do nowej instytucji antykorupcyjnej. Oparta ona będzie (tak jak ICAC) na trzech filarach. Pierwszy nazwijmy śledczym - to obecne CBA. Drugi filar będzie się zajmował prewencją - głównie analizą prawa, aby usuwać przepisy rodzące korupcję. Trzeci filar to działania edukacyjne, aby uczulać urzędników na sytuacje korupcyjne. Potwierdzam, że pracujemy nad zmianami w CBA oparciu o podobne rozwiązania funkcjonujące w Hong Kongu - mówi "Newsweekowi" poseł Paweł Graś (PO).

Na szefową takiego superurzędu typowana jest posłanka PO Julia Pitera.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)