Polska"Pomóż dzieciom przetrwać zimę"

"Pomóż dzieciom przetrwać zimę"

W ponad 60 miejscach w Lublinie i wielu innych
miejscowościach w regionie i kraju prowadzona jest uliczna zbiórka darów pod hasłem "Pomóż dzieciom przetrwać zimę."
Zbierana jest m.in. żywność, odzież, zabawki, przybory szkolne,
środki czystości.

03.12.2006 | aktual.: 03.12.2006 12:28

Przedświąteczną zbiórkę dla potrzebujących już po raz 14. zorganizowało Polskie Radio Lublin i lubelski ośrodek TVP. Akcja rozrasta się z roku na rok, przyłączają się do nas inne media. Wiem, że dziś dary zbierane są m.in. w Warszawie, Koszalinie, Polkowicach, na Podkarpaciu - powiedziała inicjatorka akcji, dziennikarka Polskiego Radia Lublin, Ewa Dados.

Chodzi o to, żeby wszystkie dzieci w święta mogły cieszyć się z prezentów i żebyśmy zbliżyli się do siebie - dodała dziennikarka.

Na ulicach Lublina ustawione zostały samochody dostawcze oznaczone logo akcji - żółtym słoneczkiem i hasłem "Pomóż dzieciom przetrwać zimę". Mieszkańcy miasta, często całymi rodzinami przynoszą do nich dary. W centrum Lublina, na Placu Litewskim, obok punktu przyjmowania darów, stanęła estrada, na której odbywają się występy zespołów dziecięcych ze szkół i domów kultury. Zbiórki obywają się też m.in. w sklepach i szkołach.

Do pomocy włączają się także rolnicy, którzy dostarczają ziemiopłody do stołówek w szkołach i ośrodkach wychowawczych.

Tegoroczna akcja potrwa do świąt Bożego Narodzenia. Organizowane będą jeszcze m.in. koncerty, na które biletem wstępu będzie upominek dla dzieci.

Od początku akcji zbierane są wyłącznie dary rzeczowe, nie są natomiast przyjmowane pieniądze. Zebrane dary trafią do dzieci w rodzinach ubogich, niepełnych i wielodzietnych, do domów dziecka, świetlic środowiskowych i innych placówek. Ich rozdysponowaniem zajmą się organizacje prowadzące działalność charytatywną i ośrodki pomocy społecznej.

Podczas ubiegłorocznej akcji zebrano prawie 300 ton darów. Pomoc otrzymało około 19 tys. rodzin wielodzietnych i ponad 200 placówek opiekuńczo-wychowawczych w całym kraju.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)