Trwa ładowanie...
19-02-2013 15:03

Pomógł setkom zgwałconych kobiet. Wstrząsająca relacja lekarza z DR Konga

Denis Mukwege jest ginekologiem pracującym w Demokratycznej Republice Konga. Razem z innymi lekarzami w ciągu ostatnich kilkunastu lat pomógł około 30 tys. zgwałconych kobiet. Z jego opowieści wyłania się przerażający obraz, gdzie gwałt jest jednym z narzędzi prowadzenia wojny - czytamy w reportażu BBC News.

Pomógł setkom zgwałconych kobiet. Wstrząsająca relacja lekarza z DR KongaŹródło: AFP, fot: Lionel Healing
dmkfa89
dmkfa89

Gdy w 1998 roku wybuchła II wojna domowa w Kongu, dr Mukwege musiał uciekać z rodzinnego miasta. Wkrótce założył szpital polowy, mieszczący się w kilku namiotach. To tam w 1999 roku spotkał się z pierwszym przypadkiem makabrycznego gwałtu - ofierze na koniec przestrzelono genitalia i uda.

Początkowo myślał, że to barbarzyński akt wojny, jednak w następnych miesiącach do jego szpitala zaczęły zgłaszać się dziesiątki zgwałconych i torturowanych kobiet. Niektórym po gwałcie intymne części ciała oblano żrącymi chemikaliami. Wtedy zdał sobie sprawę, że jest to część zamierzonej strategii.

- Mieliśmy sytuacje, gdy wiele osób zgwałcono w tym samym czasie, publicznie - cała wieś mogła zostać zgwałcona w ciągu nocy. Robiąc to, krzywdzą nie tylko same ofiary, ale całą społeczność, którą zmuszają do patrzenia - opowiada lekarz reporterowi BBC. - Rezultat jest taki, że ludzie uciekają ze swoich wiosek, opuszczają pola i cały dobytek, wszystko. Jest to bardzo efektywne - dodaje.

W 2011, gdy sytuacja w kraju uległa poprawie, liczba przypadków przemocy wobec kobiet znacznie zmalała. Jednak w ubiegłym roku walki wybuchły na nowo, wzrosła też liczba gwałtów. - To fenomen, który jest całkowicie związany z wojną - wyjaśnia dr Mukwege.

dmkfa89

- Konflikt w DR Konga nie jest prowadzony między grupami religijnych fanatyków. Nie jest to też konflikt między państwami. To konflikt powodowany interesami ekonomicznymi. I toczy się, niszcząc kongijskie kobiety - podsumowuje z goryczą.

Dwie wojny domowe, które w latach 1996-1997 i 1998-2003 ogarnęły cały wschód Konga, pochłonęły ponad pięć milionów ludzkich istnień. Jednak walki nigdy całkowicie nie wygasły, a w ostatnich 12 miesiącach zaczęły nabierać na sile, grożąc wybuchem kolejnej wielkiej wojny domowej (czytaj więcej)
.

dmkfa89
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dmkfa89
Więcej tematów