Trwa ładowanie...
d19cpbz
27-09-2005 00:40

Pomoc dla czworaczków z odsetkami

Państwo Sosnowscy z Opola, którym w lipcu
urodziły się czworaczki, dostaną od władz miasta nowe mieszkanie,
ale nie za darmo - pisze "Dziennik Zachodni". Muszą dopłacić
różnicę wartości między obecnie zajmowaną spółdzielczą kawalerką
(43 m. kw.) na Zaodrzu a pięknym mieszkaniem o powierzchni 130
metrów kwadratowych na wyspie Pasiece. Chodzi o, bagatela, 67
tysięcy złotych!

d19cpbz
d19cpbz

Możemy co najwyżej rozłożyć spłatę na okres 10 lat. Niestety, nie możemy zrezygnować z naliczania odsetek. Ile by to było? Myślę, że około 500 złotych miesięcznie - wylicza gazecie prezydent Opola Ryszard Zembaczyński.

Sprawa mieszkania dla czworaczków bulwersuje opinię publiczną od ładnych kilku tygodni. Gdy maluchy przyszły na świat w warszawskiej klinice, władze Opola zadeklarowały daleko idącą pomoc. Poszukały sponsorów, opłaciły opiekunkę do dzieci, obiecały też znalezienie nowego mieszkania. W sierpniu włodarze Opola ogłosili, że mają dla państwa Sosnowskich przestronne mieszkanie na parterze kamienicy na Pasiece. Ale potem, niestety, zaczęła się kołomyja z prawnymi ekspertyzami.

Najpierw była mowa o tym, że Opole pójdzie w ślady Warszawy, gdzie kilka lat temu też przyszły na świat czworaczki i dostały mieszkanie na mocy uchwały Rady Miasta. Prawnicy opolskiego Ratusza uznali jednak nieoczekiwanie, że tamta uchwała została podjęta niezgodnie z prawem. Ich zdaniem, decyzję o zamianie lokali winien podjąć sam prezydent miasta, ale musi też zatroszczyć się o mienie komunalne. I dlatego nie może przyznać mieszkania bez dopłaty - informuje "Dziennik Zachodni". (PAP)

d19cpbz
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d19cpbz
Więcej tematów