Pomnik dla ofiar polskiego nożownika z Jersey
Na spotkaniu parafian polskiego kościoła w miejscowości St. Helier, na wyspie Jersey, zapadła decyzja o przeznaczeniu 15 tys. funtów na zakup kawałka ziemi w miejscowym parku Havre des Pas pod przyszły pomnik ofiar polskiego nożownika. Pomysł popierają władze miasta.
13.01.2012 | aktual.: 16.01.2012 11:32
Park Havre des Pas został wybrany dlatego, że było to ulubione miejsce zabaw jednej zabitej dziewczynek, Julii De La Haye. Ma tam stanąć pomnik upamiętniający Polaków zabitych w sierpniu zeszłego roku.
Simon Crowcroft z policji w St Helier, powiedział, że 15 tys. funtów na zakup fragmentu ziemi będzie pochodzić z rezerwy miejscowej parafii. Tak zdecydowali parafianie. Teraz propozycja trafi miejscowego ratusza do konsultacji. Rzecznik urzędu powiedział, że inicjatywa pomnika wyszła od jednego z wysokich urzędników.
Do tragedii doszło 14 sierpnia. Jej sprawca, 30-letni Damian R., został oskarżony o sześć morderstw. Zabił nożem własną żonę Izabelę, 5-letnią córeczkę Kingę, 2-letniego synka Kacpra, teścia, koleżankę żony Martę i jej 5-letnią córeczkę Julię.
Polak przebywa w areszcie w oczekiwaniu na proces.