Pomarańcze w Sejmie podzieliły polityków
Czy godzi się, by najwyższa władza ustawodawcza reklamowała importerów pomarańczy? - zapytał podczas piątkowych głosowań nad poprawkami do budżetu Antoni Stryjewski (RKN), odnosząc się do pomarańczy leżących na pulpicie marszałka Józefa Oleksego.
Ta pomarańcza jest kolorem ukraińskiej opozycji - odparł Oleksy i dodał: Zachęcam do spożywania, wyglądałby pan bardziej krzepko.
W czasie kiedy poseł RKN dopytywał o pomarańczę, posłowie dyskutowali nad poprawkami o dodatkach do zasiłków emerytalnych.
W ostatnich dniach w polskim parlamencie wielu posłów manifestuje solidarność z ukraińską opozycją. Do klap marynarek przypinają pomarańczowe wstążeczki, a na salę obrad przynoszą pomarańczowe chorągiewki i właśnie pomarańcze.