Polsko-ukraińskie pojednanie
Biskupi z Polski i Ukrainy wzywają we wspólnym liście do wzajemnego przebaczenia i pojednania między wiernymi Kościoła greckokatolickiego i rzymskokatolickiego. Zostanie on odczytany w niedzielę na Placu Piłsudskiego w Warszawie na zakończenie III Krajowego Kongresu Eucharystycznego i powtórzony 26 czerwca w Lwowie (na Ukrainie) i sanktuarium grekokatolickim w Zarwanyci koło Tarnopola.
W liście opublikowanym w sobotę na zakończenie obrad 332 Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski, biskupi obu Kościołów napisali: "Dokonując aktu wzajemnego przebaczenia - w imię sprawiedliwości, miłosierdzia i dobra naszych narodów - pragniemy podjąć dziedzictwo Ojca Świętego Jana Pawła II - Papieża pokoju i pojednania. Czynimy to w poczuciu odpowiedzialności za +wychowanie młodych pokoleń w duchu pojednania i budowania przyszłości bez uwarunkowań historii+".
Biskupi podkreślają, że w ubiegłym stuleciu narody Polski i Ukrainy złożyły świadectwa wierności okupionej śmiercią. "Krew przelana przez męczenników wzywa nas do miłości, przyjaciół i wrogów, i woła: +Pojednajcie się!+" - apelują biskupi. Wzywają w nim też do "wzniesienia się ponad polityczne poglądy i historyczne zaszłości, ponad nasze kościelne obrządki, nawet ponad naszą narodowość - ukraińską i polską".
Biskupi uważają, że trzeba pamiętać przede wszystkim o tym, że "jesteśmy dziećmi Boga". "Zwróćmy się do naszego Ojca: +Przebacz nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom+. Aby nasza modlitwa była ze wszech miar owocna, powiedzmy wobec siebie słowa: +Przebaczamy i prosimy o przebaczenie+ - wszak mają już swoją historyczną moc w dziele pojednania narodów (List biskupów polskich do biskupów niemieckich w 1965 roku - PAP)" - głosi list biskupów obu Kościołów.
Autorzy listu nie ukrywają, że miniony XX wiek przyniósł światu tragiczne doświadczenia wielu wojen, terroru politycznego, niszczenia Kościołów przez systemy totalitarne. Przypominają jednocześnie, że zaznaczył się także radosnymi wydarzeniami: upadkiem systemów totalitarnych (nazistowskiego i komunistycznego), Soborem Watykańskim II, odzyskaniem wolności religijnej, odrodzeniem Cerkwi Greckokatolickiej na Ukrainie, jednoczeniem się Europy.
"U progu trzeciego tysiąclecia od narodzenia Chrystusa Pana mamy świadomość, że aby budować jedność narodów i rozwijać wzajemne stosunki w duchu zaufania, należy przezwyciężyć dziedzictwo przeszłości, wybaczyć sobie historyczne krzywdy i nieporozumienia, oczyścić naszą pamięć oraz budować cywilizację miłości" - napisali biskupi.
Podkreślają w liście też, że pielgrzymka papieża Jana Pawła II w 2001 roku na Ukrainę stanowiła mocny impuls na drodze "porozumienia, przezwyciężenia nieufności i historycznych obciążeń, które nie powinny stanowić przeszkody dla nowego pokolenia Ukraińców i Polaków, pragnących żyć w przyjaznej atmosferze równości i szacunku, w jednoczącej się Europie".
W ocenie biskupów obu Kościołów, wpływ papieskiej pielgrzymki pozwolił na wspólne oddanie hołdu ofiarom bratobójczych konfliktów. "W sposób szczególny solidarność naszych dwóch narodów dała o sobie znać jesienią 2004 roku w Kijowie (podczas pomarańczowej rewolucji - PAP)" - podkreślają autorzy listu.
Nawiązując w liście do Roku Eucharystii, ogłoszonego przez papieża Jana Pawła II w październiku 2004 roku, biskup uważają, że "ten Dar Chleba Żywota stanowi źródło nadziei na pokój i miłość między naszymi narodami".