Polskie wybory parlamentarne na Litwie
Do godziny 13.00 czasu lokalnego (12.00 czasu
polskiego) blisko 600 osób wzięło udział na Litwie w polskich
wyborach parlamentarnych. Niedzielne głosowanie przebiega bez
zakłóceń.
Po raz pierwszy polskie wybory na Litwie odbywają się w dwóch lokalach wyborczych, a nie w jednym. Polacy mogą głosować w siedzibie Konsulatu Generalnego RP w Wilnie i na terenie należącej do PKN Orlen rafinerii Mażeikiu Nafta (Możejki), gdzie obecnie przy remoncie zakładu zatrudnionych jest około 2 tys. obywateli polskich.
Jak poinformowała przewodnicząca komisji wyborczej w Możejkach Anna Świrek, najaktywniejsi wyborcy byli z rana o godz. 8.00, gdy nocna zmiana w rafinerii kończyła pracę, a dzienna rozpoczynała. Ogółem, w ciągu pierwszych siedmiu godzin głosowania, udział w wyborach w naszym lokalu wzięło ponad 200 z 650 osób, które się wcześniej zarejestrowały - poinformowała Świrek.
W lokalu wyborczym na terenie Konsulatu Generalnego RP w Wilnie chęć udziału w wyborach zgłosiło 248 osób. Do godz. 12.00 czasu polskiego z możliwości głosowania skorzystało około 300 osób, z czego ponad 200 to turyści z Polski przebywający w niedzielę w Wilnie i posiadający zaświadczenia.
Aktywność wyborcza w Wilnie jest wysoka. Zazwyczaj w Wilnie w polskich wyborach głosuje około 300 osób, a tym razem taki wynik mamy już do godziny 13 (czasu lokalnego). Jestem bardzo zadowolony - powiedział przewodniczący komisji wyborczej przy konsulacie Witold Ząbkiewicz.
Głosuję, bo jest to obowiązek społeczny, Chcę mieć czyste sumienie przez następne lata - mówili w rozmowie z PAP turyści z Polski po oddaniu głosu w Wilnie.
Aleksandra Akińczo