Polskie drogi: lepiej na krajowych, źle na lokalnych

Droga krajowa nr 2 z Poznania do Świecka jest nieprzejezdna w miejscowości Miedzichowo koło Nowego Tomyśla (Wielkopolska). Po opadach deszczu, na śliskiej nawierzchni dwa tiry wpadły w poślizg i stanęły w poprzek jezdni. Jadące za nimi auta osobowe zsunęły się do rowu. Nikomu nic się nie stało. Policja zorganizowała objazdy. Na drogach zachodniej Wielkopolski od rana panują trudne warunki. Pada marznący deszcz, jezdnie są śliskie. Policja odnotowała kilka innych wypadków i kolizji. Nie było ofiar.

W Małopolsce wszystkie drogi krajowe są przejezdne. Miejscami jazdę utrudnia zajeżdżony śnieg. Na "zakopiance" od Myślenic do Skomielnej zalega błoto pośniegowe, a dalej w kierunku Zakopanego śnieg. Najpoważniejsza sytuacja panuje w powiecie miechowskim, gdzie w niedzielę w odśnieżaniu nadal pomagać będzie wojsko i strażacy-kadeci.

Do 63 małopolskich miejscowości dojazd jest utrudniony lub niemożliwy. Jak informuje Centrum Zarządzania Kryzysowego wcześniej niż zapowiadano - bo w niedzielę po północy - przywrócono ruch pasażerski na szlaku kolejowym Rabka-Mszana Dolna.

Na Podkarpaciu przejezdna jest już droga Wetlina-Ustrzyki Górne. Do 33 zmalała liczba nieprzejezdnych odcinków dróg powiatowych i lokalnych. Do wszystkich miejscowości dociera pomoc i transporty z zaopatrzeniem.

Coraz trudniejsze warunki jazdy panują na Lubelszczyźnie. Już nie za sprawą śniegu czy silnego wiatru, ale deszczu, który niemal natychmiast zamarza na nawierzchniach dróg. W regionie jeszcze ponad 60 tras lokalnych jest nieprzejezdnych. Są to przede wszystkim drogi powiatowe i gminne w południowej części regionu. Najgorzej jest w powiatach zamojskim - nieprzejezdnych jest 17 odcinków dróg - i tomaszowskim, gdzie nie ma przejazdu na 12 odcinkach.

Wszystkie drogi krajowe na Śląsku są przejezdne, mokre i czarne. Drogi wojewódzkie miejscami pokryte zajeżdżoną warstwą śniegu. W woj. śląskim, do 65 spadła liczba miejscowości odciętych od świata z powodu utrudnionego przejazdu drogami. Najtrudniejsza sytuacja jest wciąż w 5 powiatach: cieszyńskim, częstochowskim, myszkowskim, zawierciańskim i żywieckim.

W woj. opolskim trudna sytuacja panuje jedynie na bocznych drogach. Jak informują drogowcy z Wojewódzkiego Zarządu Dróg, najgorzej jest na drogach 5 standardu zimowego utrzymania, gdzie występuje zajeżdżony śnieg.

Jeszcze 49 km dróg lokalnych na 10 odcinkach jest w niedzielę rano nieprzejezdnych na Podlasiu - podało centrum zarządzania kryzysowego w Podlaskim Urzędzie Wojewódzkim. Niemal wszystkie nieprzejezdne odcinki są w powiecie siemiatyckim. Utrudniony kontakt ze światem mają jeszcze mieszkańcy 15 podlaskich miejscowości i osad.

Na głównych drogach Pomorza Środkowego panują dobre warunki jazdy. Na drogach powiatowych i lokalnych mimo odwilży nadal leżą muldy lodu i błoto pośniegowe. Z kolei, na Pomorzu Zachodnim wszystkie drogi są przejezdne, tylko na niektórych występuje gołoledź i zajeżdżony śnieg. (miz)