Polski żołnierz ranny w Iraku
Polski żołnierz z bazy Charlie w Hilli doznał
lekkich obrażeń w wyniku zderzenia samochodu terenowego polskich żołnierzy na patrolu z jadącym z naprzeciwka irackim samochodem. Nic nie wskazuje, by był to zamach na żołnierzy.
Rzecznik dowodzonej przez Polaków wielonarodowej dywizji Centrum-Południe ppłk Sylwester Michalski poinformował, że do kolizji doszło przed południem w czasie rutynowego patrolu trzy kilometry od Hilli. Stan poszkodowanego żołnierza jest dobry. Wszelkie badania diagnostyczne przejdzie on w szpitalu w Bagdadzie. Rodzinę żołnierza już powiadomiono o wypadku.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że iracki kierowca nie zachował ostrożności i gdy inne irackie pojazdy zatrzymywały się na poboczu, nie zjechał z drogi i zderzył się czołowo z jadącym z naprzeciwka hummerem, pierwszym w kolumnie wojskowej. Poszkodowany jest też iracki kierowca i trzech jego pasażerów. Przewieziono ich do irackich placówek służby zdrowia.
Wojciech Tumidalski