Polski western i film Lyncha na festiwalu w Wenecji
"Western staje się polskim gatunkiem" - tak o
zaprezentowanym na festiwalu w Wenecji filmie "Summer love" Piotra
Uklańskiego pisze "Corriere della Sera". Wydarzeniem będzie wręczenie Złotego Lwa za całokształt twórczości Davidowi
Lynchowi. Amerykański reżyser zaprezentuje swój najnowszy film
"Inland Empire", zrealizowany częściowo w Polsce.
06.09.2006 | aktual.: 06.09.2006 15:03
"Bang! Pojedynek w słońcu Lido. Spaghetti western contra polski western. Z jednej strony mamy powrót odrestaurowanego klasycznego filmu 'Za kilka dolarów więcej' wielkiego Sergio Leone, a z drugiej - pojawienie się osobliwego pop westernu Piotra Uklańskiego" - tak o swoistej konfrontacji tych dwóch filmów, do jakiej dochodzi podczas 63. festiwalu w Wenecji, pisze wysłannik największej włoskiej gazety. Właśnie w czasie weneckiej imprezy zostanie po raz pierwszy zaprezentowana nowa odnowiona wersja westernu Leone.
"Na Dzikim Zachodzie podoba mi się wszystko; kapelusze kowbojów, konie, pistolety" - powiedział cytowany przez dziennik Uklański, w którego filmie występują Katarzyna Figura, Bogusław Linda i Val Kilmer. Dodał: "Kino jest środkiem eksperymentowania nad nowymi formami ekspresji, poruszania kwestii tożsamości etnicznej i kulturowej mojego kraju. Mit granicy, podstawa westernu, jest także mitem dla nas, Polaków, którzy zawsze chcielibyśmy mieszkać gdzie indziej".
"Corriere della Sera" zauważa, że w filmie wiele jest typowych dla tego gatunku stereotypów i schematów.
Gazeta przedstawia Uklańskiego jako debiutującego w roli reżysera "prowokacyjnego artystę", którego prace pokazywano w Nowym Jorku i wcześniej na Biennale w Wenecji.
Najważniejszym wydarzeniem będzie na festiwalu wręczenie nagrody Złotego Lwa za całokształt twórczości Davidowi Lynchowi. Amerykański reżyser zaprezentuje swój najnowszy film "Inland Empire" z Laurą Dern, Jeremy Ironsem, Julią Ormond, Krzysztofem Majchrzakiem i Leonem Niemczykiem. Film został zrealizowany częściowo w Polsce.