Polski patrol w Iraku ostrzelany
Polski patrol został ostrzelany niedaleko
Obozu Babilon w środkowo-południowej strefie Iraku. Żadnemu z
żołnierzy nic się nie stało - poinformowały rano służby
prasowe wielonarodowej dywizji pod polskim dowództwem.
01.04.2004 | aktual.: 01.04.2004 09:00
Do ataku doszło w środę późnym wieczorem ok. 3,5 kilometra na północny zachód od Obozu Babilon.
Wiadomo na pewno, że do Polaków strzelano z broni maszynowej. W pobliżu patrolu doszło też do kilku silnych eksplozji. Nie wiadomo, czy były to strzały z granatnika przeciwpancernego RPG, czy może wybuchy bomb domowej roboty, określanych w żargonie wojskowym jako IED (improvised explosive device).
"Patrol odpowiedział ogniem i zgodnie z procedurami, przemieścił się w bezpieczne miejsce" - powiedział rzecznik wielonarodowej dywizji podpułkownik Robert Strzelecki.
Po ostrzelaniu Polaków na miejsce został wysłany pododdział QRF (Quick Reaction Forces). Nie udało mu się jednak odnaleźć sprawców.
W czwartek rano wojsko poinformowało, że w ciągu minionej doby w całym Iraku doszło do 18 ataków na siły koalicji.