ŚwiatPolski górnik zginął w kopalni w Czechach
Polski górnik zginął w kopalni w Czechach
49-letni polski górnik zginął we wtorek po południu w wypadku w kopalni w Karwinie, na wschodzie Czech - poinformowała czeska policja.
Do zdarzenia doszło w zakładzie Darkov. Najprawdopodobniej przyczyną śmierci były rany odniesione w zderzeniu dwóch lokomotyw kolejki do transportu węgla na głębokości 750 metrów. Dokładne przyczyny wyjaśni śledztwo komisji eksperckiej.
Mężczyzna był zatrudniony przez firmę zewnętrzną - dodał rzecznik obsługującego kopalnię przedsiębiorstwa OKD.
To już drugi w tym roku wypadek śmiertelny w tej firmie wydobywczej. W kwietniu w innej należącej do OKD kopalni zginął 31-letni górnik.