Trwa ładowanie...
d35pi5e
13-07-2011 16:00

Polski europoseł poręczył za ukraińskiego więźnia

Polski eurodeputowany Marek Siwiec złożył w sądzie w Kijowie poręczenie w sprawie uwolnienia więzionego od grudnia ubiegłego roku byłego ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Jurija Łucenki. Ten opozycyjny polityk oskarżony jest o nadużycia, do których doszło, gdy znajdował się u władzy.

d35pi5e
d35pi5e

- Nie wierzę, że ponad półroczne więzienie Łucenki jest w tej sprawie środkiem koniecznym. Zwróciłem się do sądu z poręczeniem i prośbą o zwolnienie Łucenki z aresztu, oraz zastosowanie lżejszego środka zapobiegawczego - powiedział Siwiec.

Wcześniej wiadomość o złożonym przez posła Parlamentu Europejskiego poręczeniu opublikowały najważniejsze ukraińskie media, powołując się na partię Łucenki, Ludową Samoobronę.

Siwiec zaznaczył, że nie ma zamiaru wtrącać się w działania ukraińskiego wymiaru sprawiedliwości, jednak - jak podkreślił - przyzwoitość nie pozwala mu milczeć w kwestii przetrzymywania Łucenki w areszcie.

- Znam Łucenkę osobiście i wiem, że nie jest aniołem, ale nie można zgadzać się z łamaniem jego praw - powiedział Siwiec.

d35pi5e

Łucenko, były szef MSW i jeden z bohaterów pomarańczowej rewolucji, oskarżony jest o nadużycie władzy. Będąc członkiem rządu miał się dopuścić błędnego wyliczenia wymiaru emerytury swego osobistego kierowcy, marnotrawienia funduszy państwowych i łamania prawa przy wyjaśnianiu okoliczności próby otrucia w 2004 roku ówczesnego kandydata na prezydenta Ukrainy Wiktora Juszczenki.

Proces Łucenki ruszył 23 maja. Sąd odrzucił wówczas wniosek oskarżonego o zwolnienie go z aresztu, choć 47-letni Łucenko od 21 kwietnia prowadził strajk głodowy i stan jego zdrowia znacznie się pogorszył. W dniu rozpoczęcia procesu były minister przerwał głodówkę, gdyż - jak wówczas mówił - potrzebuje sił na uczestniczenie w rozprawach.

Zdaniem przeciwników prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza, wykorzystuje on wymiar sprawiedliwości do prześladowania swych politycznych rywali przy pomocy sfabrykowanych zarzutów.

Prócz Łucenki na ławie oskarżonych w odrębnym procesie zasiada obecnie była premier Julia Tymoszenko. Jej także zarzuca się nadużycie władzy. Była szefowa rządu odrzuca oskarżenia i twierdzi, że władze chcą ją ukarać, by wyrugować ją z polityki.

d35pi5e
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d35pi5e
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj