Polski biskup: seks homoseksualny blokuje drogę do Nieba
Biskup Tadeusz Pieronek wyraził opinię, że akty homoseksualne wykluczają z Królestwa Niebieskiego. W wywiadzie dla włoskiego portalu katolickiego Pontifex bp Pieronek zgodził się z identyczną opinią, którą wcześniej wyraził na tych samych łamach emerytowany watykański minister zdrowia, kardynał Javier Lozano Barragan.
18.12.2009 | aktual.: 18.12.2009 14:26
W rozmowie z włoskim portalem biskup Pieronek oświadczył: "Homoseksualizm, kiedy przekłada się na akty seksualne, jest wbrew naturze i jako taki oddala od przyjaźni Boga i wyklucza z Królestwa Niebios".
Przywołując słowa z listu świętego Pawła, dodał: "Zatem homoseksualiści, którzy dokonują aktów tego rodzaju, zgodnie z listem, nie wejdą do Królestwa Niebios, chyba żeby okazali skruchę lub dzięki miłosierdziu Boga, który może wszystko i któremu nie należy nigdy wyznaczać limitów".
Uznając akty homoseksualne za "nieład", czyny "amoralne" i "przeciw naturze" biskup z Krakowa zaznaczył jednocześnie: "To nie znaczy jednak, że nie należy szanować godności homoseksualisty i stosować niesprawiedliwą dyskryminację".
"Jeśli homoseksualiści powstrzymują się przed takimi aktami, to nie obrażają Boga. Prawdziwy problem wynika z popełniania aktów nienaturalnych" - oświadczył bp Pieronek.
"Niech będzie jasne, że normalny i niegrzeszny stosunek seksualny to ten między mężczyzną a kobietą i basta" - podkreślił.