Polski akcent w nominacjach do Oscara
Jedynym polskim akcentem w nominacjach do oscarowej kategorii "film nieanglojęzyczny", po przegranej "Pornografii" Jana Jakuba Kolskiego, jest udział polskiego operatora Piotra Kukli w zdjęciach do nominowanego holenderskiego filmu "Bliźniaczki".
26.02.2004 19:00
Bohaterkami filmu są rozdzielone w dzieciństwie siostry bliźniaczki, które spotykają się ponownie w czasie II wojny światowej. Wyreżyserował go Ben Sombogaart na podstawie książki Tessy de Loo. Autorem zdjęć do nominowanego filmu jest Piotr Kukla.
Kukla ma już na swoim koncie sukces, który dotyczy tego samego filmu - w roku ubiegłym na festiwalu Camerimage 2003 został laureatem "Srebrnej Żaby" za zdjęcia do "Bliźniaczek". Nagrody na Camerimage przyznawane są najlepszym operatorom filmowym.
Piotr Kukla urodził się w Bydgoszczy w 1958 roku. Podczas studiów w szkole filmowej w Łodzi zrealizował kilkadziesiąt krótkometrażowych filmów studenckich. Współpracował wówczas m.in. z operatorem filmowym Piotrem Sobocińskim. W latach 80. wyjechał do Francji, potem do Holandii, gdzie mieszka do dziś. W latach 2001-2002 Kukla był autorem zdjęć do dramatu wojennego pt. "Opiekun" (produkcji czesko-holendersko-brytyjskiej) oraz musicalu holenderskiego "Yes Nurse, No Nurse".
W kategorii "film nieanglojęzyczny" nominowany jest też czeski obraz pt. "Żelary", rozgrywający się w latach 40. na Morawach i opowiadający o tamtejszym ruchu oporu, wyreżyserowany przez Ondreja Trojana, oraz samurajski film Yoji Yamady - "Tasogare Seibei".
Nominowany jest też "Ondskan", szwedzki film o "trudnej młodzieży" w reżyserii Mikaela Hafstroma i kanadyjsko-francuski dramat "Inwazja barbarzyńców" wyreżyserowany przez Denysa Arcanda.