ŚwiatPolska zarobi na dostawach broni do Indii

Polska zarobi na dostawach broni do Indii

Polska ma szansę zarobić na dostawach broni do Indii 200 mln dolarów, obok kontraktów o wartości ponad 180 mln już zawartych w tym roku. Wiceminister obrony narodowej Janusz Zemke podkreślił w radiowych Sygnałach Dnia, że Indie są dla Polski ważnym i korzystnym partnerem w handlu uzbrojeniem.

09.07.2002 | aktual.: 09.07.2002 09:31

Od kilku dni przebywa z wizytą w Polsce sekretarz stanu w ministerstwie obrony Indii Harin Pathak.

Zdaniem gościa Polskiego Radia, zakup polskiej broni przez Indie jest bardzo korzystny dla obu stron z wielu względów. Zarówno Polska jak i Indie wciąż dysponują poradzieckim sprzętem wojskowym, a polskie doświadczenie w jego modernizacji może być bardzo przydatne w unowocześnianiu sprzętu indyjskiego.

Nasz kraj jest również często tańszy dla indyjskich partnerów niż niektóre potęgi zbrojeniowe świata.

Wiceminister Zemke zaznaczył także, że Polska zawsze wywiązuje się w umów na czas. Indyjska armia interesuje się - między innymi - kupnem samolotu bojowo-treningowego Iryda z Mielca, unowocześnieniem zestawów rakiet przeciwlotniczych Newa, sprzętem saperskim, i systemami łączności polowej.

Odnosząc się do planów zakupu przez Polskę 48 samolotów wielozadaniowych, Janusz Zemke powiedział, że liczy na zaangażowanie się w kontrakt rządów państw, z których mieliby pochodzić przyszli dostawcy samolotów.

Wiceminister obrony narodowej dodał, że Polskę nie interesują kredyty komercyjne na zakup samolotów, lecz kredyty niskoprocentowe gwarantowane przez rządy tych krajów.

W poniedziałek, do ambasad państw oferujących nam samoloty wielozadaniowe trafiły oficjalne zamówienia polskiego rządu. Wiceminister Zemke ocenia, że wartość kontraktu na dostawę maszyn będzie wynosić około 3,5 mld dolarów. (an)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)