Polska ważna na światowej arenie
Wydarzenia w Iraku pokazują, iż Polska staje
się ważnym uczestnikiem polityki międzynarodowej - uważa 64%
ankietowanych przez CBOS. Odmienny pogląd ma 19% respondentów.
59% badanych uznało, że znaczenie Polski na arenie międzynarodowej umocni się w związku z wydarzeniami wokół Iraku. Przeciwne zdanie ma 23% Polaków. 50% badanych stwierdziło zarazem, że nasz kraj jest zbyt słaby, by na arenie międzynarodowej Polska trwale odgrywała ważną rolę. 36% nie zgadza się z tą opinią.
Udział Polski w siłach stabilizacyjnych w Iraku przerasta nasze możliwości finansowe - uważa 77% respondentów. Zaledwie 9% ma na ten temat odmienne zdanie. Dodatkowo 56% ankietowanych uznało, że nasza armia ma też niewystarczające możliwości w dziedzinie sprzętu.
W ocenie naszych możliwości logistycznych i organizacyjnych, potrzebnych do zarządzania tak dużym obszarem obcego politycznie i kulturowo państwa, zdania respondentów układają się równomiernie: 36% jest zdania, że nasze możliwości są wystarczające, 37% oceniło je jako niewystarczające; 27% nie miało zdania.
Stan osobowy i przygotowanie naszej kadry wojskowej oceniane są lepiej: 43% wyraziło się o tym pozytywnie, ale 34% - negatywnie. Możliwości dyplomatyczne Polski uzyskały jeszcze lepszą notę: 47% opinii pozytywnych, a 24% - negatywnych.
69% zapytanych ma nadzieję, że bezpośredni udział naszych sił zbrojnych i dyplomatów w administrowaniu Irakiem ułatwi polskim firmom uzyskiwanie tam korzystnych kontraktów handlowych i przemysłowych w czasie odbudowy tego państwa.
Jednocześnie 35% ankietowanych niepokoi się, że nasz udział w administrowaniu Irakiem może pogorszyć stosunki Polski z krajami arabskimi. 22% badanych nie ma takich obaw, a 15% stwierdziło, że nasze zaangażowanie w Iraku będzie neutralne dla stosunków z krajami tamtego regionu.
O udział Polski w administrowaniu i odbudowie Iraku CBOS zapytało w dniach 29 maja - 1 czerwca 1260 dorosłych mieszkańców Polski.