Polska w UE - zyskują rolnicy, tracą informatycy
Po kilku tygodniach naszej obecności w Unii Europejskiej wyraźnie widać, że przyniosło to korzyści eksporterom i importerom, firmom transportowym, zakładom mięsnym i mleczarniom - informuje "Gazeta Prawna". Zmniejszyły się za to szanse firm oferujących usługi informatyczne i inżynierskie. Polacy rozczarowani są podwyżkami cen, które doprowadziły do wzrostu inflacji w maju.
24.06.2004 | aktual.: 24.06.2004 07:12
Od 1. maja zniesiona została kontrola graniczna między naszym krajem i pozostałymi 24 krajami Wspólnoty. Dzięki temu polskie firmy uzyskały swobodny dostęp do 12-krotnie większego od naszego rynku zbytu. Likwidacja granic i odpraw celnych spowodowała, że mozliwości przewozowe firm, zajmujących się transportem międzynarodowym, zwiększyły się o 25-30% - mówi Jan Buczek, sekretarz Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce.
Członkostwo Polski w UE spodowowało natychmiastowy i gwałtowny wzrost eksportu z naszego kraju wołowiny - pisze "Gazeta Prawna". Bardzo duży popyt sprawił, że już w maju rolnicy zarabiali 14% więcej niż w kwietniu i ponad 30% więcej niż przed rokiem - podał GUS.
Od 1. maja szybko zwiększa się również eksport mleka i produktów mleczarskich. Handlowcy z Zachodu kupują coraz więcej tych produktów, ponieważ są tańsze niż w Unii.
Zmniejszyły się natomiast szanse firm, które sprzedają usługi informatyczne i inżynierskie. Ich oferta podrożała o 22% po podwyżce VAT - pisze "Gazeta Prawna".