PolskaPolską służbę zdrowia czeka rewolucja

Polską służbę zdrowia czeka rewolucja

Polską służbę zdrowia czeka rewolucja, zapowiada "Dziennik Gazeta Prawna". Pacjent będzie się mógł leczyć w prywatnym szpitalu lub za granicą, a NFZ za to zapłaci.

Polską służbę zdrowia czeka rewolucja
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Taki będzie efekt zakończenia przez Komisję Środowiska i Zdrowia Publicznego w Parlamencie Europejskim prac nad dyrektywą w sprawie swobodnego wyboru przez pacjentów miejsca i kraju, w którym chcą się leczyć.

Dyrektywa trafi teraz do Rady Unii Europejskiej. Ta musi wspólnie z PE uzgodnić jej treść. Głosowanie - na początku przyszłego roku. Konsekwencje uchwalenia nowego prawa UE będą dla Polaków oznaczały koniec dyktatu NFZ.

Odtąd Polak nie będzie już musiał mieć zgody prezesa funduszu na leczenie w innym państwie UE (nie dotyczy to świadczeń szpitalnych). Po drugie NFZ będzie refundował to leczenie (ale tylko do wysokości kwoty jaką wzięłyby za leczenie rodzime placówki - różnicę pacjent pokryje z własnej kieszeni).

Wreszcie - pacjent będzie mógł wybrać na terenie całej Polski dowolną placówkę, w której chce się leczyć. Oznacza to, że będzie mógł wybrać szpital czy przychodnię, które nie mają podpisanego kontraktu z NFZ, a fundusz i tak będzie musiał za to zapłacić. W praktyce oznacza to, że znikną limity świadczeń.

Resort zdrowia szacuje, że wejście w życie unijnych przepisów spowoduje wzrost wydatków NFZ o 3,2 mld zł. Może to skutkować podwyższeniem składki zdrowotnej i ograniczeniem listy gwarantowanych świadczeń zdrowotnych.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (161)