"Polska rządzona przez PiS drży jak w gorączce"
Od ponad roku Polska rządzona przez PiS ma drgawki niczym w febrze. Drgawki od czasu do czasu przechodzą w konwulsje. Wtedy jak bumerang powraca temat
przedterminowych wyborów parlamentarnych. Tak jak obecnie w wyniku seksafery w Samoobronie. Problem w tym, że premier od początku z premedytacją uprawia tę politykę: drgawki-
konwulsje, drgawki-konwulsje... - pisze "Trybuna".
09.12.2006 | aktual.: 09.12.2006 07:18
Samoobrona i LPR, których Jarosław Kaczyński sam zaprosił do koalicji, ciągną go w dół. "Na pociechę" dostał dziwną i zaskakującą ofertę od PO, z którą do niedawna gryzł się do krwi.
"Trybuna" zapytała dwóch byłych SLD-owskich premierów, jak powinien zachować się obecny szef rządu.
Według Leszka Millera premier może zwrócić się do Sejmu o wotum zaufania. Wszyscy, którzy podnieśliby ręce za tym rządem, braliby jednocześnie odpowiedzialność za dalszy los naszego kraju i tej koalicji. Kaczyński może też zastosować wariant bardziej radykalny i pójść na wcześniejsze wybory. (...) Może też dokonać zmian w koalicji, ale tutaj pole manewru jest bardzo wąskie. Na kogo może zamienić LPR czy Samoobronę? Zawsze może przejść do formuły rządu mniejszościowego.
Z kolei Józef Oleksy mówi: nie mnie mu radzić. Premier próbuje sprawiać wrażenie, jakby to wszystko działo się obok niego. Nie ma prawa do takiej postawy. To on jest współtwórcą całej politycznej sytuacji, jaka teraz zaistniała, (...) powinien więc zaproponować jakieś rozwiązanie.(PAP)
Więcej: Trybuna - Drgawki