Polska przekazała USA listę pytań ws. nuklearnej tarczy
Polska przedstawiła Amerykanom listę szczegółowych pytań dotyczących ewentualnego rozmieszczenia na jej terytorium projektowanej antyrakietowej tarczy - powiedział w Londynie minister obrony narodowej Radosław Sikorski.
21.04.2006 | aktual.: 21.04.2006 14:46
Dodał, że odpowiedź, jaką uzyska rząd w Warszawie będzie podstawą do formalnych negocjacji, których jednak nie należy oczekiwać w krótkim czasie.
Przekazaliśmy stronie amerykańskiej obszerną listę pytań, na które chcielibyśmy znać odpowiedź jeszcze przed formalnymi negocjacjami (gdyby miało do nich dojść). Jest to proces rozłożony na wiele miesięcy i rząd będzie podejmował decyzję taką, aby bezpieczeństwo Polski wzrosło - podkreślił Sikorski, który nad Tamizą uczestniczy w XIII Amerykańsko-Europejskim Forum na temat ładu światowego i problemów globalnych.
Sikorski dodał, iż z punktu widzenia Waszyngtonu możliwych jest wciąż kilka różnych scenariuszy zarówno od strony technologicznej, politycznej jak i prawnej (dotyczącej np. statusu personelu).
Zauważył też, iż w sprawie amerykańskiej inicjatywy obronnej toczy się intensywny dialog amerykańsko-rosyjski.
Będzie to jedna z najważniejszych decyzji obecnej dekady, z punktu widzenia bezpieczeństwa kraju, a więc musimy do niej podejść bardzo poważnie. Jednak rozważymy ją dopiero wtedy, gdy będziemy znali szczegóły amerykańskiej propozycji, bo tu jest wiele możliwych scenariuszy - mówił minister.
Szef resortu obrony zastrzegł, iż wprawdzie nie ma żadnych nowych faktów w tej sprawie, ale wiadomo, kiedy można spodziewać się w Waszyngtonie decyzji.
Są nowe informacje ze strony USA dotyczące amerykańskiego harmonogramu dochodzenia do decyzji o nowych elementach tego systemu. To się jeszcze nie przełożyło na konkretne propozycje wobec strony polskiej - stwierdził.
Sikorski, zapytany przy okazji, czy projekt ustawy o rozwiązaniu Wojskowych Służb Informacyjnych i powołaniu w ich miejsce dwóch nowych służb - wywiadu i kontrwywiadu - obecnie omawiany na forum sejmowej komisji nadzwyczajnej, odpowiada jego oczekiwaniom, odmówił komentarza: To jest kwestia, którą mogę komentować na forum komisji, a jeszcze nie zostałem o to poproszony - powiedział.
W przekonaniu Sikorskiego możliwe zmiany w składzie budowanej koalicji nie wpłyną na podejście do polityki obronnej, wobec której dostrzega on ponadpartyjny konsensus i która jest wyłączona z bieżącej polityki partyjnej.
Pogłoski o możliwym objęciu przez niego resortu spraw zagranicznych w związku z zasygnalizowanym przez Stefana Mellera zamiarem odejścia Sikorski określił jako "nieprawdziwą plotkę".