Polska przegrała w Strasburgu - poszło o... cmentarz
Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu dwukrotnie skazał Polskę za naruszenie Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Skarb Państwa będzie musiał wypłacić skarżącym w sumie ponad 16 tysięcy euro zadośćuczynienia. W jednej sprawie poszło o... cmentarz.
14.09.2010 | aktual.: 14.09.2010 17:38
Wygrane przez Polaków sprawy dotyczą opieszałości administracji oraz utrudnienia dostępu do sądu. Rodzina mieszkająca w Rabce przez siedemnaście lat prowadziła batalię w urzędach i sądach administracyjnych o cofnięcie zezwolenia na budowę cmentarza w Ponicach, zaprojektowanego w sąsiedztwie ich ogrodu i rodzinnego domu.
Zdaniem Trybunału, postępowanie było przykładem opieszałości władz i sądów administracyjnych. Sędziowie przyznali skarżącej rodzinie piętnaście tysięcy euro zadośćuczynienia za poniesione straty moralne.
Druga sprawa dotyczy mieszkanki Gdańska, której odmówiono świadczenia comiesięcznej pomocy społecznej. Prawnik wyznaczony z urzędu odmówił przygotowania kasacji, o czym skarżąca została poinformowana po upływie terminu jej wniesienia.
Trybunał orzekł naruszenie przez Polskę artykułu Konwencji, który gwarantuje obywatelom dostęp do sądu. Sędziowie zwrócili też uwagę, że ustawowe siedem dni na wniesienie odwołania są terminem zbyt krótkim. Skarżącej przyznano tysiąc euro zadośćuczynienia.