Trwa ładowanie...
d4es1wn
16-09-2003 16:10

Polska pomoc dla Afryki: pszenica i metody pozyskiwania miodu

Doskonałe rezultaty uprawy polskiej pszenicy
oraz opracowanie podręcznika pszczelarstwa w języku swahili to
tylko niektóre z osiągnięć Ośrodka Szkolenia Rolniczego w Save w
Ruandzie, prowadzonego przez Caritas Polska.

d4es1wn
d4es1wn

Dyrektor Caritas Polska ks.Wojciech Łazewski twierdzi, że w Afryce trzeba zmieniać świadomość pozyskiwania płodów rolnych. W tamtym klimacie nie ma zimy, nikt więc nie myśli perspektywicznie. Jednym ze sposobów wprowadzenia zmian jest projekt "zboże dla Afryki". Wyjaśnił, że ramach tego projektu w Save funkcjonuje dziesięciohektarowe doświadczalne gospodarstwo - Ośrodek Szkolenia Rolniczego. Właśnie zakończyły się tam zbiory z upraw polskich gatunków pszenicy. Z jednego hektara uzyskano od siedmiu do dziewięciu ton pszenicy (odmiany lokalne dają od jednej do dwóch ton).

Ks. Łazewski dodał, że pierwsza inicjatywa, zanim jeszcze zajęto się uprawami, dotyczyła pszczelarstwa. W ośrodku pracował historyk pszczelarstwa i bardzo się przydał, bo dzisiejszych metod nie da się tam zastosować. Opracowano zatem podręcznik tradycyjnego pszczelarstwa, który został przetłumaczony na język francuski oraz swahili - najbardziej znany język w tamtym regionie.

W ośrodku prowadzone są też zajęcia praktyczne m.in. nauka zbioru zboża kosą (w powszechnym użyciu jest tylko maczeta i motyka), nauka przetwarzania produktów roślinnych (wyrób mąki, wypiek chleba, potrawy z ziemniaków) oraz posługiwanie się prostymi narzędziami i maszynami rolniczymi. Wśród zajęć teoretycznych znalazły się m.in. sposoby organizacji gospodarstwa wiejskiego.

Jak podkreślają inicjatorzy projektu, lokalizacja ośrodka nie jest przypadkowa. W Save mieści się też najstarsza w Ruandzie, licząca ponad sto lat parafia. Piętnaście kilometrów od Save, w Butarze, znajduje się natomiast uniwersytet, na którym jest jedyny w kraju wydział rolniczy.

Ośrodek Szkolenia Rolniczego w Save prowadzi wolontariusz - Stanisław Gębała, absolwent wydziału rolniczego Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego. Blisko sześćdziesięcioletni wolontariusz przebywa w Ruandzie od czterech lat. Do Polski przyjeżdża raz w roku na dwa, trzy miesiące.

d4es1wn
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4es1wn
Więcej tematów