PolskaPolska nie poprze niczego co osłabi NATO

Polska nie poprze niczego co osłabi NATO

Polska popiera budowę europejskiej
tożsamości obronnej, dlatego że jest to jeden z ważniejszych
fundamentów Unii Europejskiej - poinformował rzecznik polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Bogusław
Majewski.

21.09.2003 | aktual.: 21.09.2003 16:38

"Tak długo, jak budowa tego fundamentu odbywa się w pełnym porozumieniu ze strukturami NATO, nie dubluje tych struktur i nie osłabia euroatlantyckiego bezpieczeństwa, które Europa zbudowała przez ponad 50 lat, wszystko jest po naszej myśli i to będziemy popierać" - powiedział Majewski komentując sobotnie wydarzenia w Berlinie.

Przywódcy Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii Gerhard Schroeder, Jacques Chirac i Tony Blair zgodnie opowiedzieli się w Berlinie za tworzeniem europejskich struktur obronnych. Na uwagę zasługuje zmiana stanowiska brytyjskiego premiera Blaira, który wcześniej krytykował propozycję niemiecko-francuską.

Majewski dodał, że Polska nie będzie popierać idei, które osłabiają struktury NATO. "Uważamy, że jest to sprzeczne z naszym poczuciem bezpieczeństwa. Osłabieniem byłaby koncepcja tworzenia równoległych struktur. Tak długo, jak będzie synergia pomiędzy tymi dwoma koncepcjami, jest gwarancja, że bezpieczeństwo się umocni. Europa będzie bardziej bezpieczna" - dodał.

Zdaniem Majewskiego, nikt nie kwestionował budowy europejskiej tożsamości obronnej i polityki zagranicznej. "Wszystkie kraje są zainteresowane - również Polska - budowaniem struktur opartych o zdrowy rozsądek. Pod tym rozumiemy budowę sił, które nie będą dublowały sił Sojuszu Północnoatlantyckiego tylko będą z tym sojuszem współdziałały" - powiedział rzecznik MSZ.

"Wstrzymałbym się z komentarzem, co do kwestii poparcia dla koncepcji przez Wielką Brytanię, musimy to przeanalizować" - dodał.

Kanclerz Schroeder powiedział dziennikarzom w sobotę, że wszyscy trzej uczestnicy spotkania zgodni są co do tego, że europejska polityka obronna jest ważna nie tylko dla wzmocnienia możliwości działania krajów Unii Europejskiej, lecz także dla zapewnienia partnerskich stosunków z USA.

Schroeder zapewnił, że wzmocnienie wojskowego potencjału Unii wzmocni NATO. "Absurdalnym" nazwał zarzut, że europejska polityka obronna skierowana jest przeciwko Sojuszowi Północnoatlantyckiemu.

Kanclerz zaznaczył, że optymalnym wyjściem byłaby współpraca wszystkich 25 członków Unii przy tworzeniu europejskiej polityki obronnej. Jeżeli jednak nie będzie to możliwe, trzeba będzie wykorzystać możliwość kooperacji w węższym kręgu - wyjaśnił. Wielka Brytania sprzeciwiała się dotychczas zabiegom Berlina i Paryża o stworzenie europejskich struktur obronnych mogących działać niezależnie od NATO.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)