Polska nastolatka jest za gruba
Nasze nastolatki są najbardziej na świecie niezadowolone z własnego ciała. Co druga z dziewcząt uważa, że jest za gruba – wynika z międzynarodowych badań HBSC poświęconych zdrowiu młodzieży. Ich wyniki ogłoszono wczoraj w Edynburgu - czytamy w "Rzeczpospolitej".
18.06.2008 | aktual.: 18.06.2008 11:24
Obsesja szczupłego wyglądu jest domeną płci pięknej. Wśród 13-latek prym na świecie wiodą Polki – 52% twierdzi, że waży zbyt dużo. Nieco gorzej sytuacja wygląda w grupie 15-latek. 54% z nich mówi, że jest za gruba. Wyznania te powinny niepokoić, zwłaszcza że problem nadwagi i otyłości dotyczy naszej młodzieży w mniejszym stopniu niż nastolatków z innych krajów.
Skąd w polskich nastolatkach tak duże kompleksy związane z wyglądem i – jak się można domyślać – obsesja odchudzania? – W państwach o dużej dynamice rozwoju, któremu towarzyszy zazwyczaj silne parcie na osiągnięcie sukcesu, obserwuje się więcej przypadków zaburzeń odżywiania – tłumaczy prof. Andrzej Rajewski, kierownik Kliniki Psychiatrii Dzieci i Młodzieży UM w Poznaniu. Dlatego od lat 70. XX wieku liczba zdiagnozowanych przypadków anoreksji wzrosła w Polsce dziesięciokrotnie!
Na tle świata wyróżniamy się niekorzystnie jeszcze pod kilkoma innymi względami. Polscy 15-letni chłopcy znacznie wcześniej niż rówieśnicy z innych krajów sięgają po pierwszego papierosa i wcześniej po raz pierwszy piją alkohol. Nasza młodzież jest też mało aktywna fizycznie, zamiast zażywać ruchu, wolą siedzieć przed komputerem. - Uzależnienie od komputera zaczyna być poważnym problemem społecznym – mówi Ewa Góralczyk, psycholog – Aby temu zapobiec, trzeba jak najwcześniej proponować dzieciom alternatywne formy spędzania czasu i pamiętać, że sami dajemy przykład, jak to robić.
Polscy uczniowie czują się też obciążeni nauką. Największy pęd za dobrymi ocenami zaczyna się w szkole średniej.
badania HBSC przynoszą również dobre informacje. Chociaż nasze nastolatki wcześniej sięgają po alkohol, nie piją go tak systematyczne jak ich rówieśnicy z innych krajów. Dobrze też oceniają swoje kontakty z rodzicami, zwłaszcza matkami. – W porównaniu z wysoko rozwiniętymi państwami Polska jest krajem dość rodzinnym – komentuje prof. Rajewski. Niestety, im starsze dzieci, tym niższy odsetek dobrze oceniających swoje relacje z rodzicami.