Polscy żołnierze znaleźli rakiety przeciwlotnicze "roland"
Polscy żołnierze z 1. Grupy Bojowej z
Hilli zlokalizowali miejsce, w którym przechowywane są rakiety
przeciwlotnicze typu "roland", francuskiej produkcji. Wiadomo o
dwóch takich pociskach, umieszczonych na wyrzutniach. Jeden z
nich próbowano odpalić. Według nieoficjalnych informacji, w tym
samym miejscu jest znacznie więcej niebezpiecznej broni.
29.09.2003 19:00
O zlokalizowaniu arsenału poinformował jeden z oficerów wielonarodowej dywizji. Skład broni mieści się w okolicach Hilli, żołnierze dowiedzieli się o nim dzięki Irakijczykom.
Szczegółowe informacje na temat tej sprawy dowództwo dywizji ma podać za kilka dni.
Wojska koalicji odkupują od miejscowych rakiety przeciwlotnicze na mocy zarządzenia dowódcy sił koalicyjnych w Iraku, generała Ricardo Sancheza. Wcześniej w taki sposób wielonarodowej dywizji udało się odzyskać rosyjskie rakiety typu "strzała". "Rolandy" odnaleziono po raz pierwszy. Także za nie Irakijczycy dostaną pieniądze.
Rakieta "roland" jest znacznie bardziej niebezpieczna od "strzały". Wystrzelona z wyrzutni może strącić samolot oddalony o sześć kilometrów.
Żołnierze ze strefy środkowo-południowej w Iraku odkupują od Irakijczyków rakiety przeciwlotnicze od kilku tygodni. W składach dywizji jest też ponad 1000 kałasznikowów, granatniki RPG, broń krótka, wielkie ilości amunicji, a nawet armata przeciwlotnicza. Część tego arsenału skonfiskowano, część mieszkańcy strefy środkowo-południowej oddali dobrowolnie.
Jak podkreślają wojskowi, odzyskana dotychczas broń to zaledwie początek, w irackich rękach w strefie środkowo-południowej ciągle pozostają ogromne jej ilości. (iza)
