Polscy żołnierze wybudowali zimowe schronienia dla Pakistańczyków
Polscy żołnierze, pomagający Pakistańczykom usuwać skutki październikowego trzęsienia ziemi, wybudowali tymczasowe schronienia na zimę dla ludności w miejscowościach Jaglari i Rangla. Konstrukcje trzeba było wwieźć i złożyć na wysokości 1700 m n.p.m.
14.12.2005 21:20
Jak poinformował rzecznik prasowy Polskiego Kontyngentu Wojskowego (PKW) w Pakistanie kpt. Dariusz Kacperczyk, przygotowanie przed zimą schronień dla ludzi, zwłaszcza tych, którzy nie chcą opuścić swych rodzinnych stron, wysoko w górach, było jednym z najpilniejszych zadań.
Dodał, że drugi zespół polskich żołnierzy zakończył rozbiórkę szkoły w Bagh. Saperzy zastali tam kompletnie zawaloną bibliotekę i częściowo zniszczony piętrowy budynek szkolny. Przy pomocy ciężkiego sprzętu inżynieryjnego rozbiórka została zakończona, a teren wyrównany i przygotowany do budowy tymczasowych baraków szkolnych - powiedział rzecznik.
Polscy żołnierze brali też udział odbudowie działającego już w Bagh szpitala NATO. Ciężkim sprzętem przygotowali teren na parking, dwa wjazdy do szpitala, a także naprawili drogi wiodące do placówki.
Jak powiedział Kacperczyk, żołnierze, gdy tylko skończą jedno zadanie, natychmiast otrzymują następne. 10 osobowa grupa pod dowództwem ppor. Ewy Nowickiej pracuje na drodze Arja-Bagh. Osuwająca się ziemia zerwała tam większą cześć jezdni. Początek to mozolne oczyszczanie drogi i jej częściowe udrożnienie - relacjonował.
Inna grupa zajmuje się stałym pozyskiwaniem i oczyszczaniem wody z rzeki Mahl. Ponad 230 tys. litrów wody uzyskano i użyto do celów sanitarnych i technicznych. Jej dystrybucja do celów spożywczych będzie możliwa po uzyskaniu pozytywnych wyników badań.
Najprawdopodobniej polscy żołnierze pozostaną w Pakistanie do kwietnia 2006 r., choć - jeśli zajdzie taka potrzeba - ich pobyt może zostać przedłużony.
W skład PKW w Pakistanie, którego dowódcą jest ppłk Andrzej Rosa, wchodzi 139 żołnierzy z 1. Brygady Saperów z Brzegu oraz z 10. Brygady Logistycznej z Opola. Przebywają oni w pakistańskim Kaszmirze od końca października. Ich baza znajduje się w miejscowości Arja. Wraz z nimi są żołnierze hiszpańscy i włoscy. Wojskowi znaleźli się tam na prośbę prezydenta Pakistanu, który zwrócił się do NATO o pomoc.
W wyniku kataklizmu, który nawiedził Pakistan 8 października, zginęło ponad 73 tys. ludzi, a liczba rannych wyniosła 69 tys.