"Polscy celnicy naruszają międzynarodowe zobowiązania"
Zdaniem białoruskich służb celnych,
polscy funkcjonariusze, uczestniczący w trwającym obecnie
proteście służb celnych, poważnie naruszają zobowiązania
międzynarodowe.
Jak oświadczył w niedzielę w mińskiej telewizji wiceszef Państwowej Komisji Celnej Białorusi W. Goszin, komentując sytuację na polsko-białoruskich przejściach granicznych, wewnętrzne problemy winny być rozwiązywane innymi metodami, nie dotykającymi ani innych państw ani też przewoźników. Zaznaczył, że obecna sytuacja spowodowała "milionowe straty" firm w związku z przestojami ciężarówek na granicy.
Białoruskie służby kierują samochody dostawcze, zmierzające do Polski na przejścia na Litwie - podano w Mińsku.
W sobotę białoruskie MSZ w oświadczeniu złożonym przez swego rzecznika prasowego wyraziło "poważne zaniepokojenie niemożliwą do zaakceptowania sytuacją, jaka powstała na polskim odcinku granicy Unii Europejskiej".
W chwili obecnej- powiedział rzecznik - na tej części granicy UE faktycznie sparaliżowany został całkowicie ruch osób i przewóz ładunków. Białoruskie MSZ wezwało Unię Europejską do podjęcia w jak najkrótszym czasie niezbędnych środków dla uregulowania problemów powstałych na polskim odcinku granicy.