PolskaPolki wybierają pracę, więc nie rodzą dzieci

Polki wybierają pracę, więc nie rodzą dzieci

06.03.2006 15:05, aktual.: 07.03.2006 20:32

Blisko dwie trzecie Polaków (62%) uważa,
że głównym powodem zmniejszenia liczby urodzeń w naszym kraju jest
obawa kobiet przez utratą pracy. Pomoc w znalezieniu zatrudnienia
oraz uzyskaniu mieszkania to dwa najczęściej wskazywane sposoby
zwiększenia liczby urodzeń - wynika z najnowszego sondażu CBOS.

Niewiele osób (9% wskazań) sądzi natomiast, że do rodzenia dzieci mogą zachęcić jednorazowe zasiłki, czyli tzw. becikowe.

Przyczyn spadku urodzeń upatruje się także w: złych warunkach mieszkaniowych (58%), braku wsparcia ze strony państwa (42%), obawach rodziców przed obniżeniem materialnego poziomu życia (36%), zawodowej aktywności kobiet (29%) oraz w trudnościach z pogodzeniem pracy zawodowej i obowiązków domowych (22%). Stosunkowo niewiele osób (16%) sądzi, że ludzie obawiają się, czy sprostają obowiązkom rodzinnym.

Dwa najczęściej wskazywane sposoby zwiększenia liczby urodzeń to: pomoc dla młodych małżeństw w uzyskaniu mieszkania (54% badanych) i pomoc w powrocie do pracy lub w znalezieniu zatrudnienia dla matek małych dzieci (46%). Średnio co trzeci badany sądzi, że zachętą będą długie płatne urlopy macierzyńskie (36%), ulgi podatkowe dla osób wychowujących dzieci (34%) i przyznawanie wysokich zasiłków dla rodzin w trudnej sytuacji materialnej (32%).

Wypłacanie przez państwo pensji niepracującym zawodowo kobietom, które wychowują dzieci popiera 28% respondentów. Zdaniem 23% badanych dobrą zachętą do posiadania dzieci byłby lepszy dostęp do placówek zapewniających opiekę nad małymi dziećmi, takich jak żłobki, przedszkola i świetlice. Korzystanie przez ojców z części urlopu macierzyńskiego uznało za dobrą zachętę 7% respondentów.

Dwie trzecie badanych (67%) uważa natomiast, że w Polsce rodziłoby się więcej dzieci, gdyby kobiety mogły w łatwiejszy sposób pogodzić pracę zawodową z wychowaniem dzieci. Znacznie mniej liczna grupa (27%) jest zdania, że zwiększenie przyrostu naturalnego nastąpiłoby przede wszystkim w sytuacji, gdyby kobiety nie musiały pracować zawodowo, aby utrzymać rodzinę.

CBOS poprosił też respondentów o ocenę kilku wybranych działań, mogących ułatwić matkom powrót do pracy. Za najbardziej skuteczne uznali stworzenie matkom warunków pracy w dogodnych dla nich godzinach lub w niepełnym wymiarze czasu (56% wskazań). Rozwój tanich i dostępnych placówek zapewniających opiekę nad małymi dziećmi za skuteczny sposób uważa dwie piąte respondentów (41%).

Nieco mniej osób (39%) sądzi, że sytuację poprawią ulgi dla pracodawców zatrudniających matki wracające do pracy po urlopie wychowawczym. Co czwarty badany (24%) oczekuje zmiany prawa i pracy sądów tak, aby kobietom łatwiej było walczyć z dyskryminacją na rynku pracy, a co siódmy (14%) jest zdania, że pomogą bezpłatne szkolenia zawodowe lub kursy dokształcające.

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także