Polka utonęła chcąc uciec do USA
28-letnia Polka Agnieszka K.
z Jarocina utonęła w sobotę w rzece Rio Grande, gdy próbowała
przedostać się nielegalnie wraz z mężem z Meksyku do USA -
poinformowały władze miasta Nuevo Laredo.
Informację tę potwierdziła ambasada RP w Meksyku.
Zajmująca się sprawami konsularnymi II sekretarz ambasady polskiej w stolicy Meksyku Dorota Barys powiedziała, że od meksykańskiej policji uzyskała informacje o nieudanej próbie przepłynięcia rzeki przez dwójkę Polaków przy pomocy przemytnika ludzi. Według policji ktoś zadzwonił na posterunek, informując o wypadku.
Męża Agnieszki K., Adama J. z Konina, zatrzymano do wyjaśnienia. W niedługim czasie ma on być deportowany przez meksykańskie służby imigracyjne do Polski. Powiedział on policji, że wraz z żoną zapłacili po 200 dolarów przemytnikowi, który miał im ułatwić przedostanie się do USA. Gdy Agnieszkę K. porwał prąd, przemytnik uciekł.
Polskie małżeństwo wjechało legalnie na teren Meksyku w sobotę. Polacy udający się w celach turystycznych do tego kraju nie muszą mieć wizy.
Szef policji w Nuevo Laredo, Alberto del Angel Hernandez, powiedział, że bardzo rzadko się zdarza, aby obywatele Polski usiłowali taką drogą dostać do do USA. Dodał, że tylko w tym roku na brzegu Rio Grande w pobliżu Nuevo Laredo znaleziono 16 ciał niedoszłych imigrantów.