Polityk PiS rzuca wyzwanie Kopacz: niech się rozliczy
Marek Suski - lider listy PiS do Sejmu w okręgu obejmującym Radom - wezwał publicznie Ewę Kopacz - "jedynkę" na liście PO w tym mieście - do debaty i "rozliczenia się z obietnic wyborczych" złożonych przez nią przed poprzednimi wyborami.
Suski chce też, żeby Kopacz "rozliczyła się" z tego, co Platforma Obywatelska zrobiła przez ostatnie cztery lata dla Radomia i regionu radomskiego. Dodał, że proponuje "rozmowę o tym, co było i o tym, co być powinno".
- Ja chciałbym z panią Ewą Kopacz usiąść, spojrzeć jej w oczy i zadać pytania w imieniu naszych mieszkańców, co zrobili dla Ziemi Radomskiej i co zamierzają zrobić. Bo też nie mam mowy o rozmowach, o debatowaniu, kiedy nie ma rozliczenia. Trzeba najpierw zdać sprawozdanie z tego, co się zrobiło - powiedział Suski.
Lider PiS zapowiedział, że w piątek zaproponuje przedstawicielom sztabów wyborczych PiS i PO spotkanie. Podkreślił, że chciałby, aby "debata odbyła się na gruncie neutralnym, żeby była prowadzona przez osoby, które byłyby wskazane przez komitety".
- Musi to być spotkanie, na którym będą równe prawa do debaty. Nie może być tak, że PO wskazuje, kto z naszej partii ma brać udział, kto ma prowadzić, gdzie ma się to odbywać - powiedział Suski. Dodał, że chciałby, żeby to była debata otwarta dla mieszkańców Radomia. Według niego spotkanie mogłoby się odbyć w jednym z ośrodków kultury w Radomiu lub na którejś z wyższych uczelni.