Trwa ładowanie...
29-06-2013 07:39

Polityczne harce posłów z tytułami bulwersują Polaków bardziej niż ekscesy Janusza Palikota

Naukowcy są we wszystkich partiach, bo przydają im splendoru. Ale niektórzy są nie do okiełznania - informuje "Rzeczpospolita".

Polityczne harce posłów z tytułami bulwersują Polaków bardziej niż ekscesy Janusza PalikotaŹródło: WP.PL, fot: Andrzej Hulimka
d44v987
d44v987

Zestawienie tytułu profesora z kontrowersyjną, czasami obraźliwą albo wulgarną wypowiedzią bardziej bulwersuje opinię publiczną niż wszystkie ekscesy magistra Janusza Palikota razem wzięte.

Po co więc biorą do siebie profesorów? - Bo dzięki temu zyskują prestiż i argumenty w wielu sprawach, których dostarczają im właśnie profesorowie, znakomicie obeznani w swoich dziedzinach - mówi prof. Kazimierz Kik, politolog z Uniwersytetu w Kielcach.

Jednak zdaniem politologa, profesorowie są indywidualistami, nieskłonnymi do kompromisów, a także niechętnymi do podporządkowania się woli partyjnych liderów. Dlatego, według prof. Kika, profesorów jest w polityce tak niewielu.

Tymczasem, jak wynika z badań CBOS, profesor uniwersytetu to zawód od lat uznawany w Polsce za najbardziej prestiżowy. Z kolei poseł na sejm i działacz partyjny to dwie profesje znajdujące się na szarym końcu tej listy.

d44v987
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d44v987
Więcej tematów