Politycy PO jadą do Częstochowy modlić się o sukces
Parlamentarzyści i europosłowie PO jadą na rekolekcje do Częstochowy. Sami przyznają, że mają się o co modlić - chociażby o to, by wszystkie partie przestrzegały standardów etycznych. No i oczywiście o sukces w eurowyborach. Tym bardziej, że prosto z Jasnej Góry politycy PO pojadą zatwierdzać listy kandydatów do Parlamentu Europejskiego - donosi "Dziennik".
"Dziennik" przypomina, że to będą już czwarte dni skupienia Platformy. Po Łagiewnikach, Zakopanem oraz Opactwie w Tyńcu pora na Jasną Górę. - To duchowe, a także patriotyczne centrum Polski - podkreśla poseł Ireneusz Raś, organizator wyjazdu.
Raś liczy na przyjazd co najmniej tylu parlamentarzystów, ilu było w poprzednich latach czyli około 60-80 osób. Nie wiadomo jeszcze, czy w rekolekcjach weźmie udział premier Donald Tusk. Rok temu w Tyńcu go nie było. Dni skupienia zaczną się w następny piątek i potrwają do soboty.