Politolog: wyborcy nie są pogubieni, bo nie wierzą w obietnice
Wyborcy nie czują się pogubieni, ponieważ nie wierzą w obietnice. Te obietnice są środkiem, którym dysponuje partia. Wyborcy słyszą już tyle obietnic z różnych środowisk, że nie wierzą, że one zostaną w całości zrealizowane - mówił w programie Wirtualnej Polski #dziejesięnazywo dr Mariusz Sulkowski z Uniwersytetu Kardynała Wyszyńskiego.
16.09.2015 | aktual.: 16.09.2015 16:32
- Wyborcy niekoniecznie i nie zawsze przywiązują wagę do kolejnych składanych obietnic. Biorą je po prostu w nawias i czekają, aż to wszystko przepłynie. Będzie rzeczywistość po 25 października i zobaczymy, co jest prawdą, a co nie - mówił politolog. - Teraz możemy obiecać wszystko, możemy się licytować, ile powinna wynosić minimalna składka godzinowa: 12? A dlaczego nie 17 czy 27 złotych? - pytał Sulkowski.
- Wielu wyborców ma jednak nadzieję, że niektóre obietnice zostaną zrealizowane - mówił dr Sergiusz Trzeciak, politolog z Collegium Civitas.