"Politiken": polscy populiści z trudem uczą się właściwego tonu
Duński liberalny dziennik "Politiken" pisze, że narastają konflikty niemiecko-polskie:
22.08.2006 09:25
"Populiści będący u władzy w Polsce najwyraźniej nie rozumieją, że dobre stosunki z Berlinem są warunkiem dobrych stosunków z Brukselą. Jednak o to szczególnie się nie troszczą, pomijając kwestie finansowe. Są sceptyczni wobec Unii Europejskiej, ale chętnie korzystają z unijnej kasy, z której Polska otrzymuje więcej niż pozostałych dziewięciu nowych członków łącznie. (...) Tymczasem bardzo specjalni bracia, prezydent Lech i premier Jarosław Kaczyński, którzy traktują polskie państwo niczym swą własność, cofają również politykę zagraniczną o lata świetlne.
Doświadczeni dyplomaci są zastępowani przez ludzi niedoświadczonych będących eksponentami rzekomo patriotycznej polityki zagranicznej braci. Prawdopodobnie chodzi o chwilową głupotę. Jednak bliźniacy sprawiają wrażenie, żeby wyrazić to elegancko, niezbyt pojętnych, jeśli chodzi o właściwy ton w Europie naszych czasów".