Policjantom mogą być postawione zarzuty za zastrzelenie 19-latka
Niewykluczone, że policjanci, którzy w miniony czwartek zabili w Poznaniu podczas akcji 19-letniego mężczyznę, zostaną przesłuchani w charakterze podejrzanych i zostaną im przedstawione zarzuty - dowiedziała się PAP ze źródeł zbliżonych do prokuratury.
To, w jakim charakterze zostaną przesłuchani policjanci, zależy od wyników przesłuchań świadków tego zdarzenia. W środę prokuratura przesłuchała mężczyznę, który wcześniej w programie "Uwaga" wyemitowanym w TVN mówił, że nie słyszał, by policjanci mówili do mężczyzn, których chcieli zatrzymać: "stój, policja".
Jak poinformował prokurator Andrzej Laskowski z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, w czwartek przesłuchano personel medyczny, który brał udział w akcji ratunkowej. Natomiast w piątek zostaną przesłuchani policjanci, którzy przyjechali na miejsce tuż po tragedii.
29 kwietnia policjanci z wydziału kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu usiłowali zatrzymać i wylegitymować kierowcę samochodu marki rover. Kiedy jadący nim młodzi ludzie próbowali uciekać autem, policjanci zaczęli strzelać w jego kierunku. Jeden z mężczyzn zginął trafiony w głowę, drugi został ranny. W czwartek poddano go kolejnej operacji.