PolskaPolicjant ze Świdnika śmiertelnie postrzelił się z pistoletu

Policjant ze Świdnika śmiertelnie postrzelił się z pistoletu

36-letni policjant śmiertelnie postrzelił się
z pistoletu w swoim mieszkaniu w Świdniku koło Lublina. Do wypadku
doszło podczas spotkania towarzyskiego.

09.12.2005 | aktual.: 09.12.2005 18:49

Przyczyną jego śmierci było prawdopodobnie złamanie elementarnych zasad bezpieczeństwa przy obchodzeniu się z bronią - napisał w komunikacie rzecznik komendanta wojewódzkiego policji w Lublinie Janusz Wójtowicz.

Jak wynika z policyjnych ustaleń, wypadek wydarzył się w czwartek wieczorem. W mieszkaniu młodszego aspiranta z Komendy Powiatowej Policji w Świdniku Mariusza L., policjanta z 12-letnim stażem pracy, odbywało się spotkanie towarzyskie. Funkcjonariusz wyjął pistolet i gdy trzymał go w dłoni nastąpił niekontrolowany wystrzał. Kula trafiła go w głowę.

Informacje o tragedii przekazał policji kuzyn postrzelonego. Gdy na miejsce przybyła policja, trwała jeszcze akcja reanimacyjna. Przebieg wydarzeń policjanci ustalili na podstawie zeznań świadków.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)