Policjant zastrzelił mężczyznę
Podczas interwencji w trakcie rodzinnej awantury w jednym z domków w szczecińskiej dzielnicy willowej policjant śmiertelnie postrzelił mężczyznę.
24.07.2004 | aktual.: 24.07.2004 06:55
Jak poinformował w sobotę dziennikarzy rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie podinspektor Krzysztof Targoński, podczas zajścia jeden z policjantów został poważnie raniony nożem. Ranny jest też syn zastrzelonego mężczyzny oraz jedna z osób przebywających podczas awantury w domku. Policjanta operowano. Ranni mężczyźni przebywają w szpitalu.
Targoński powiedział, że tuż po 23.00 w piątek, po zgłoszeniu awantury, skierowano do domku najbliższy patrol policji. Byli to nieumundurowani wywiadowcy. Policjanci stwierdzili na miejscu, że jedna z osób przebywających w domu jest ranna. Wezwali pogotowie ratunkowe. Podczas interwencji do mieszkania przyszli dwaj mężczyźni - ojciec oraz brat kobiety, zamieszkującej w tym domu. Mężczyźni zaatakowali policjantów oraz konkubenta właścicielki lokalu.
Jeden z policjantów został raniony nożem w pachwinę. Wówczas - jak podkreślił rzecznik - funkcjonariusze ostrzegli o użyciu broni. Padły strzały ostrzegawcze. Kolejne trafiły obu mężczyzn. Targoński dodał, że sprawdzane są wszelkie okoliczności zdarzenia. Nie wiadomo jeszcze, ile padło strzałów. Zaznaczył jednak, że nie budzi wątpliwości fakt, że funkcjonariusze użyli broni w obronie własnej.
Targoński przyznał, że w domu, w którym doszło do tragedii, odbywały się częste awantury. Potwierdzili to też mediom sąsiedzi.
Sprawą zajęła się prokuratura. Bada ją też Inspektorat przy Komendancie Wojewódzkim Policji.
