Policjant CBŚ oskarżony o żądanie łapówki
Policjant z poznańskiego Centralnego Biura Śledczego Tomasz G. stanie przed sądem oskarżony o żądanie 180 tys. zł łapówki od jednego z poznańskich biznesmenów.
17.10.2003 15:35
Drugim oskarżonym w procesie będzie poznański adwokat Aleksander M., który miał pomagać policjantowi w żądaniu łapówki. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do Sądu Rejonowego w Poznaniu - poinformował szef Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Tadeusz Kulikowski.
Policjant miał żądać od biznesmena łapówki obiecując mu, że w zamian nie zostanie wszczęte postępowanie w sprawie nieprawidłowości w jego firmie. Skontaktować policjanta z biznesmenem miał adwokat.
Sprawa wyszła na jaw, bo biznesmen zamiast zapłacić łapówkę poinformował o propozycji policję.
Tomasz G. jest tymczasowo aresztowany. Policjanta zawieszono w czynnościach służbowych, do czasu wyjaśnienia sprawy postępowanie dyscyplinarne w jego sprawie zawieszono. Nie przyznaje się do winy. Mecenas M. po trzech miesiącach wyszedł z aresztu. Prawnik przyznał się i złożył w trakcie śledztwa wyjaśnienia. Został już skreślony z listy adwokatów. Oskarżonym grozi kara do 10 lat więzienia.
Na początku lipca tego roku weszła w życie nowelizacja prawa karnego zawierająca pakiet antykorupcyjny. Zgodnie z nim osoba dająca łapówkę nie podlega karze, pod warunkiem, że zawiadomi o tym fakcie policję, zanim sprawa wyjdzie na jaw.