Policjanci zastrzelili byka atakującego mieszkańców wsi
Świętokrzyscy policjanci zastrzelili byka, który zaatakował mieszkańców wsi Liwoszów. Rozjuszone zwierzę poturbowało wcześniej opiekuna, który w ciężkim stanie trafił do szpitala.
14.08.2007 | aktual.: 14.08.2007 11:50
Byk zaatakował mężczyznę w chwili, gdy ten chciał go zagonić do obory. Gospodarzowi pomagał jeden z sąsiadów. Później dołączył do nich kolejny sąsiad.
Zwierzę cały czas atakowało. Mężczyźni - w tym poturbowany gospodarz - ratowali się ucieczką. Poszkodowanego 52-latka, który stracił przytomność, pogotowie ratunkowe zabrało z pola. W tym czasie byk niszczył ogrodzenia okolicznych posesji.
Przybyła na miejsce "corridy" wójt gminy i lekarz weterynarii zdecydowali o zastrzeleniu zwierzęcia. Pierwsze strzały oddane przez myśliwego okazały się nieskuteczne. Dopiero strzały oddane z broni policjantów uśmierciły agresywne zwierzę.
