Policjanci strzelali do agresywnego psa
Policjanci musieli strzelić do agresywnego psa, który atakował ludzi wypoczywających nad zalewem w Pińczowie w Świętokrzyskiem - poinformował kom. Krzysztof Skorek z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.
Policjanci otrzymali informację, że na plaży nad pińczowskim zalewem pies, przypominający owczarka niemieckiego, rzuca się na ludzi. Gdy przyjechali przed psem uciekała kobieta z wózkiem. Użyli wobec zwierzęcia gazu, ale to nie poskutkowało, dlatego strzelili. Pies został raniony i trafił na obserwację do weterynarza.
Okazało się, że przed przyjazdem policjantów pies pogryzł 12- letnią dziewczynkę. Dziecko zostało opatrzone ambulatoryjnie i wypisane do domu.
Policjanci ustalili, że właścicielem psa jest 50-letni mężczyzna. Zeznał on, że zwierzę wyrwało mu się na spacerze, a na pysku miał kaganiec. Był szczepiony przeciw wściekliźnie. Według policjantów, kiedy pies atakował ludzi, kaganiec wisiał mu przy pysku.
Policyjne postępowanie wykaże, czy właściciel psa popełnił wykroczenie.